niedziela, 5 kwietnia 2009

Siedem słów...


To jeszcze w nawiązaniu, żeby nie umknęło i żeby można było wracać co Wielkanoc.

Słowo przebaczenia - "Ojcze, odpuść im, bo nie wiedzą, co czynią" (Łk 23,34). Jezus zaczyna swe przemówienie z krzyża od modlitwy. To zdanie jest wypełnieniem słów z księgi Izajasza 53,12. W chwili największego upodlenia Chrystus prosi o przebaczenie dla wrogów. Nauka dla nas: przebaczenie jest lepsze niż zemsta.
Słowo zbawienia - "Zaprawdę, powiadam ci, dziś będziesz ze mną w raju" (Łk 23,43). To słowo nawiązuje do słów zwiastowania anioła Gabriela z Mt 1,21. Tylko Zbawiciel, świadomy swego posłannictwa, mógł wypowiedzieć takie zdanie. Oznacza ono dla nas, że obietnica zbawienia skierowana jest do wierzących.
Słowo troski - "Niewiasto, oto syn twój,.... oto matka twoja!" (J 19,26.27). W sposób niezbyt przejrzysty słowo to nawiązuje do wypowiedzi sędziwego Symeona, skierowanej do Marii w Łk 2,35. Jezus uczy nas, że potrzeby innych powinny przesłaniać nasze własne.
Słowo męki - "Boże mój, Boże mój czemuś mnie opuścił?" (Mt 27,46; Mk 15,34). Kolejna modlitwa Chrystusa. Tym razem są to słowa dosłownie zaczerpnięte z Ps 22,2. Jezus odczuwa całkowite odosobnienie - wszyscy Go opuścili. Nawet Bóg odwrócił wzrok od swego Syna, ponieważ nie mógł patrzeć na obrzydliwość grzechu, jakim obarczono bezgrzesznego Zbawiciela. Nauka dla nas: wszystko, co mogłoby zagrozić naszej relacji z Bogiem, powinno budzić w nas udrękę i skłaniać do modlitewnego wołania do Boga o pomoc.
Słowo cierpienia - "Pragnę..." (J 19,28). W tym stwierdzeniu Jezus przytacza Ps 69,22. Słowo "pragnę" oprawcy zrozumieli dosłownie jako fizyczne pragnienie konającego, stąd też podano Mu gąbkę nasączoną octem. Chrystus zapewne odczuwał pragnienie, jednakże nadrzędne znaczenie tego zawołania wiąże się (zgodnie ze wzmianką Ewangelisty) z całkowitym wypełnieniem się proroctw. Ten fakt ma nam uświadamiać, jak ważne było dla Chrystusa podporządkowanie się autorytetowi Pisma Świętego. Nauka dla nas: Słowo Boże zaspokaja duchowe pragnienie i ma stać się najważniejszym autorytetem w życiu chrześcijanina.
Słowo zwycięstwa - "Wykonało się!" (J 19,30). Kolejny raz Jezus powraca do poezji hebrajskiej. Nawiązuje do Ps 22,32. Te słowa stanowią triumfalny okrzyk zwycięstwa, że Chrystus do końca okazał posłuszeństwo wobec woli Ojca. Zawsze był świadomy celu Swego życia, jakim jest zbawienie człowieka od grzechu i pojednanie z Bogiem. Nauka dla nas: pomimo wszelkich doświadczeń (niejednokrotnie bardzo dotkliwych) nie wolno nam stracić z oczu celu swego życia. Wtedy będziemy mogli za apostołem Pawłem powiedzieć: dobry bój bojowałem, biegu dokonałem, wiarę zachowałem; a teraz oczekuje mnie wieniec sprawiedliwości, który mi w owym dniu da Pan, sędzia sprawiedliwy, a nie tylko mnie, lecz i wszystkim, którzy umiłowali przyjście Jego (2 Tm 4,7.8).
Słowo zaufania - "Ojcze, w ręce Twoje polecam ducha mego" (Łk 23,46). To ostatnia modlitwa i zarazem ostatnie słowa Jezusa na krzyżu. Konający Pan dosłownie cytuje Ps 31,6. Żydowskie dzieci powtarzały to zdanie codziennie przed snem. Nauka dla nas: nie tylko w chwilach dobrych i szczęśliwych, ale także w cierpieniu i trwodze ufajmy Bogu!

CYT. ZA Ks. Mirosław Czyż "Ewangelik" 2005, nr 1, s. 58-60

Brak komentarzy: